Ważne słowa na P – raport o pieniądzach i psychiatrii w Polsce
W Polsce coraz więcej mówi się o wyzwaniach związanych ze zdrowiem psychicznym i myślę, że warto o tym rozmawiać, bo według naszych danych około 26% Polek i Polaków doświadczyło objawów zaburzeń psychicznych przynajmniej raz w życiu, a 8% badanych deklarowało takie objawy w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Zastanawiałam się, czy z naszej perspektywy możemy coś […] The post Ważne słowa na P – raport o pieniądzach i psychiatrii w Polsce appeared first on Liberté!.
W Polsce coraz więcej mówi się o wyzwaniach związanych ze zdrowiem psychicznym i myślę, że warto o tym rozmawiać, bo według naszych danych około 26% Polek i Polaków doświadczyło objawów zaburzeń psychicznych przynajmniej raz w życiu, a 8% badanych deklarowało takie objawy w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Zastanawiałam się, czy z naszej perspektywy możemy coś wnieść do tej dyskusji i doszłam do wniosku, że może to być właśnie ten aspekt, w którym się – jako Pomagam.pl – specjalizujemy, czyli finansowanie, a w szczególności finansowanie społecznościowe. Możemy mówić, że pieniądze nie rozwiązują wszystkich problemów, ale jednak często bywają pomocne. Ciężko też mówić o jakichkolwiek rozwiązaniach, jeśli nie uwzględnimy kosztów ich wprowadzania.
Powodem, dla którego warto pochylać się nad chorobami psychicznymi, jest fakt, że mogą one powodować autentycznie duży spadek jakości życia. W najbardziej skrajnych przypadkach mogą prowadzić do jego przedwczesnego zakończenia. Fakt, że są to choroby niewidoczne, stygmatyzowane, a do tego poddawane w wątpliwość, generuje dodatkowe trudności, które nie ułatwiają racjonalnego stawiania czoła problemowi. Uważam jednak, że jest to temat, z którym powinniśmy się jako społeczeństwo zmierzyć i z którym być może wiele z nas będzie się mierzyć osobiście lub będzie wspierało w tych zmaganiach swoich bliskich lub znajomych.
Powiedzieć, że temat zdrowia psychicznego jest w Polsce niedofinansowany, to właściwie nic nie powiedzieć, bo polska służba zdrowia jest ogólnie niedofinansowana. Niestety są też miejsca, w których pieniądze wydawane są mniej rozsądnie i z pominięciem zasad medycyny opartej na dowodach. Przykładem jest chociażby wychodzenie z założenia, że wszystkie podejścia w psychoterapii mają taką samą skuteczność, brak dopasowania długości refundowanych przez NFZ spotkań terapeutycznych do wykazanych badaniami potrzeb, wydawanie środków na eksperymentalne pilotaże w obszarach, gdzie mamy solidną wiedzę o tym, co działa oraz finansowanie długich i drogich form leczenia tam, gdzie wiemy, że mogą zadziałać krótsze i tańsze interwencje.
Sam fakt podjęcia tematu finansowania opieki zdrowotnej może zakładać, że jedynym postulatem jest po prostu zwiększenie wydatków na ten obszar. Przyznam od razu, że wydaje się to wcale niegłupie, jeśli weźmiemy pod uwagę, że zwolnienia lekarskie związane ze zdrowiem psychicznym stanowią czołówkę, jeśli chodzi o absencję w pracy. Możemy więc zaryzykować nawet hipotezę, że psychiatria jest takim obszarem, na który nie opłaca się nam jako społeczeństwu nie wydawać. Uważam, że mamy jednak prawo oczekiwać, że te pieniądze będą wydawane w sposób gospodarny i przemyślany.
Z naszych danych wynika, że liczba zbiórek crowdfundingowych związanych z tym tematem faktycznie rośnie i to w dość szybkim tempie – o około 500% w ciągu ostatnich kilku lat. Popularna jest narracja o kryzysie zdrowia psychicznego w sensie zwiększania się skali problemów, jednak zdaniem większości naszych ekspertów mamy raczej do czynienia z większą wykrywalnością chorób i zaburzeń. Jestem więc przekonana, że zwiększenie się liczby zbiórek, w których pojawiają się informacje o wyzwaniach związanych ze zdrowiem psychicznym oznacza, że mamy coraz większą gotowość do rozmawiania o tym i do sięgania po pomoc. To bardzo dobra wiadomość.
Środki prywatne nie zastąpią tutaj publicznej służby zdrowia, ale otwierają pole do dyskusji o tym, jaka jest rola pieniędzy prywatnych, czy państwo jest w stanie zaspokajać wszystkie potrzeby obywateli i czy powinniśmy tego w ogóle oczekiwać. Myślę, że należy ostrożnie podchodzić do postulatu, by wszystko i zawsze finansowało państwo i by ono decydowało o każdym aspekcie opieki zdrowotnej. Państwo jest przecież podatne na różne zmiany polityczne. Na pierwszy rzut oka leczenie wydaje się kwestią neutralną, ale w praktyce obejmuje także tematy budzące kontrowersje, na przykład opiekę prenatalną, aborcję czy edukację seksualną. Wtedy okazuje się, że zdrowie nie jest wolne od polityki i to dobrze, że istnieje pewien zakres dbania o zdrowie, który pozostaje poza decyzyjnością partii politycznych i ich subiektywnego rozumienia „słuszności”.
Większość z nas nie będzie miała bezpośredniego wpływu na to, ile w Polsce się na opiekę zdrowotną wydaje, chociaż nie powinno nas to powstrzymywać przed wyrażaniem swoich oczekiwań i mam nadzieję, że nasz raport przyczyni się do tego, żebyśmy niektórych rzeczy wymagali z większą odwagą. Jest też coś, na co ma już wpływ każdy z nas, czyli to, jak ułożymy nasze relacje oraz czy będziemy zdolni do tego, żeby w trudnych chwilach dać sobie takie zwykłe ludzkie wsparcie, czasami nawet finansowe. Życie jest fajne, krótkie i bywa trudne, więc warto urządzić wszystko tak, żebyśmy przechodzili przez nie w miarę bez szwanku i mając z tego przy okazji sporo frajdy.
***
O raporcie
Raport „Ważne słowa na P. O pieniądzach, psychoterapii i psychiatrii w Polsce” jest projektem zainicjowanym przez Fundację Pomagam.pl i powstał we współpracy z SWPS Innowacje. Celem raportu jest zwrócenie uwagi na wyzwania związane z finansowaniem psychoterapii i psychiatrii w Polsce oraz aktywizacja decydentów do działań, które przyniosą realne zmiany na lepsze.
Całość raportu znajdziecie tutaj: https://pomagam.pl/zdrowie-psychiczne
The post Ważne słowa na P – raport o pieniądzach i psychiatrii w Polsce appeared first on Liberté!.