Nick Nuyens domaga się dalszych kompensacji za transfer Wouta van Aerta
Wciąż ciągnie się sprawa transferu Wouta van Aerta, który w 2018 roku przedwcześnie zerwał kontrakt z Vérandas Willems-Crelan, by przejść do swojego aktualnego pracodawcy. Belg, zgodnie z decyzją Sądu Kasacyjnego, nie odzyska już zapłaconych 662 tysięcy euro kompensacji, jednak menadżer ówczesnej drużyny van Aerta, Nick Nuyens, domaga się dalszych kompensacji. Sprawa transferu van Aerta sięga […] The post Nick Nuyens domaga się dalszych kompensacji za transfer Wouta van Aerta first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.
Wciąż ciągnie się sprawa transferu Wouta van Aerta, który w 2018 roku przedwcześnie zerwał kontrakt z Vérandas Willems-Crelan, by przejść do swojego aktualnego pracodawcy. Belg, zgodnie z decyzją Sądu Kasacyjnego, nie odzyska już zapłaconych 662 tysięcy euro kompensacji, jednak menadżer ówczesnej drużyny van Aerta, Nick Nuyens, domaga się dalszych kompensacji.
Sprawa transferu van Aerta sięga 17 września 2018 roku, kiedy zerwał kontrakt ze swoim ówczesnym pracodawcą, by przejść Jumbo – Visma. Wśród oficjalnych argumentów takiego ruchu można było znaleźć „pilne powody” i „utratę zaufania”. Nick Nuyens, który wówczas zarządzał drużyną Vérandas Willems-Crelan, postanowił pozwać kolarza do sądu pracy, domagając się tą drogą rozwiązania sporu prawie 1,1 miliona euro odszkodowania.
Rok później, 26 listopada 2019 roku, Wout van Aert został uniewinniony, a sąd orzekł, że zawodnik miał uzasadnione powody do zerwania umowy. Nuyens nie zostawił jednak tak tej sprawy i zdecydował się wciąż walczyć o swoją rację za pomocą odwołania do Sądu Apelacyjnego Pracy w Antwerpii. Co ciekawe, druga instancja orzekła, że roszczenia menadżera Vérandas Willems-Crelan są uzasadnione, a rozwiązanie umowy przez van Aerta było bezpodstawne. Sąd ustalił kwotę odszkodowania na 662 tysiące euro, czyli o około połowę mniej, niż domagał się Nuyens. Belgijski kolarz uiścił opłatę właściwie od razu, jednak obydwie strony zdecydowały się pociągnąć sprawę dalej i złożyły odwołanie od decyzji.
Sąd Kasacyjny (ostatnia instancja rozpatrująca odwołania) orzekł w poniedziałek, że decyzja poprzedniego sądu pozostaje w mocy, a van Aert nie musi nic więcej już płacić. Niemniej jednak, Belgowi zależało na odzyskaniu swoich pieniędzy i jak widać, nie będzie to już możliwe. Mało tego! Dla Nuyensa sprawa wciąż się nie skończyła i za pośrednictwem UCI domaga się uiszczenia reszty kwoty odszkodowania (ponownie 662 tysiące euro). Głównym argumentem, który stoi za tym roszczeniem jest deklaracja UCI z 2018 roku, gdzie obiecano podjęcie działań dyscyplinarnych w przypadku jednoznacznego orzeczenia winy którejś ze stron.
Aktualną sytuację zdążyli skomentować już prawnicy obydwu zainteresowanych:
To właściwie dość oczywiste. Zespół, który podpisuje kontrakt z kolarzem, podczs gdy ten nadal jest związany kontraktem z innym pracodawcą, musi wypłacić temu podmiotowi odszkodowanie. Zgodnie z regulaminem UCI kwota ta jest równa wysokości odszkodowania za rozwiązanie kontraktu, o którym orzekł Sąd Kasacyjny
– tłumaczy prawnik Nicka Nuyensa, Rudi Desmet.
To tylko próba destabilizowania Wouta i jego drużyny, typowe dla Nuyensa. Pracuję z Woutem już od sześciu lat i wiem, że on się tym wcale nie przejmuje
– odpowiada adwokat Wouta van Aerta, Walter van Steenbrugge.
Na chwilę obecną nie wiemy, kiedy i czy w ogóle możemy się spodziewać decyzji UCI w tej sprawie. Wiemy natomiast, że najpewniej jeśli Międzynarodowa Unia Kolarska uzna decyzję Sądu Kasacyjnego za wciąż wiążącą, włodarze Visma | Lease a Bike będą musieli niedługo sięgnąć do kieszeni i po siedmiu latach batalii prawnej, Nick Nuyens osiągnie swój cel.
The post Nick Nuyens domaga się dalszych kompensacji za transfer Wouta van Aerta first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.