DeepSeek – chińska rewolucja w świecie AI, która zatrzęsła rynkiem

W ciągu zaledwie tygodnia od premiery DeepSeek, chiński konkurent ChatGPT , zyskał ogromną popularność. Wywołał też panikę w amerykańskiej branży technologicznej. Nowy czatbot dorównuje liderom rynku AI i oferuje swoje usługi w modelu open-source.

DeepSeek – wyzwanie dla OpenAI i całej branży

Od momentu wprowadzenia ChatGPT przez OpenAI wydawało się, że amerykański lider AI nie ma sobie równych. Jednak premiera DeepSeek-R1 zmieniła układ sił. Chiński model, oparty na efektywnym wykorzystaniu technologii, udowodnił, że za ułamek kosztów możliwe jest stworzenie rozwiązań porównywalnych z najbardziej zaawansowanymi systemami na rynku.

Koszt wyszkolenia DeepSeek-V3, na którym oparto model R1, wyniósł jedynie 5,6 mln dolarów – kwotę niemal śmieszną w porównaniu z setkami milionów wydawanymi przez OpenAI na swoje modele.

DeepSeek oferuje swoje usługi na zasadzie open-source, co oznacza, że każdy użytkownik może modyfikować i dostosowywać model do własnych potrzeb. To kluczowa przewaga nad ChatGPT, który pozostaje zamkniętym systemem, wymagającym płatnych subskrypcji.

Technologia, która zaskakuje możliwościami

DeepSeek-R1 działa na modelu o 671 miliardach parametrów i jest uznawany za jeden z najbardziej wydajnych systemów AI. W testach benchmarkowych osiąga wyniki na podobnym poziomie co najnowsze modele OpenAI, przewyższając je w niektórych zastosowaniach. Kluczową przewagą jest jednak cena – dostęp do API DeepSeek kosztuje zaledwie 2,19 dolara za milion tokenów, podczas gdy w przypadku OpenAI ten koszt wynosi aż 60 dolarów.

Chiński startup wykorzystuje także technologię uczenia przez wzmacnianie (reinforcement learning), co pozwala modelowi na lepsze „zrozumienie” procesów myślowych i tworzenie bardziej trafnych odpowiedzi. Ponadto DeepSeek potrafi w czasie rzeczywistym uzupełniać swoje dane z wyszukiwarek internetowych, co zwiększa jego funkcjonalność.

Amerykańska reakcja – projekt Stargate i darmowy model OpenAI

DeepSeek zmusił OpenAI do szybkiej reakcji. W odpowiedzi na chińską premierę Sam Altman, CEO OpenAI, ogłosił, że nowy model o3-mini będzie dostępny za darmo z ograniczoną liczbą promptów. To próba przyciągnięcia użytkowników, którzy zaczęli odpływać w stronę chińskiego konkurenta.

Jednocześnie administracja USA, w ramach projektu Stargate wartego 500 miliardów dolarów, stawia na rozwój własnych technologii AI. Projekt ten ma pomóc amerykańskim firmom w walce z rosnącą dominacją chińskich przedsiębiorstw technologicznych.

Kontrowersje wokół DeepSeek

Choć DeepSeek zdobywa popularność, jego rozwój budzi pewne obawy. Technologia pochodzi z Chin, co rodzi pytania o prywatność danych użytkowników i ryzyko związane z cenzurowaniem informacji. Eksperci zwracają uwagę, że chińska polityka informacyjna może wpłynąć na działanie modelu, wprowadzając elementy propagandowe lub omijając kontrowersyjne tematy.

Mimo to można założyć, że dla większości osób korzystających z narzędzia liczyć będzie się przede wszystkim funkcjonalność i cena. DeepSeek oferuje to, czego oczekuje współczesny użytkownik – efektywne i darmowe narzędzie, które można łatwo dostosować do własnych potrzeb.

Co dalej z rynkiem AI?

DeepSeek udowodnił, że można tworzyć zaawansowane modele AI przy znacznie niższych kosztach, niż wcześniej sądzono. To wyzwanie dla gigantów takich jak OpenAI czy Google, którzy muszą zmierzyć się z konkurencją oferującą równie wysoką jakość za ułamek ceny.

DeepSeek to nie tylko konkurent dla ChatGPT – to katalizator zmian na globalnym rynku AI. Amerykańskie firmy będą musiały dostosować się do nowej rzeczywistości, aby nie ryzykować utraty pozycji lidera na rzecz chińskich technologii. Premiera DeepSeek-R1 może przyspieszyć rozwój całej branży AI, zmuszając firmy do większej efektywności i otwartości.