NBA: Znów kontuzja Curry’ego! Źle to wyglądało

Kibice Golden State Warriors z pewnością poczuli niepokój, gdy Stephen Curry musiał wcześniej zakończyć mecz z Washington Wizards z powodu nieciekawie wyglądającej kontuzji kostki. Pamięć o wcześniejszych tego typu problemach zdrowotnych weterana sprawiała, że można było zacząć się martwić o jego najbliższą przyszłość. Sam zainteresowany już po zakończeniu uciął spekulacje, zapowiadając przy okazji, że będzie gotowy do gry już w najbliższym, poniedziałkowym spotkaniu z Boston Celtics.

Sytuacja miała miejsce na niewiele ponad minutę przed zakończeniem meczu. Washington Wizards byli przy piłce, a Jordan Poole próbował uświetnić swój i tak znakomity występ indywidualny (38 punktów, po pięć zbiórek i asyst) i poszedł na przebój. Minąwszy kilku zawodników Golden State Warriors, już pod koszem zetknął się z największym gwiazdorem rywali. Stephen Curry skutecznie powstrzymał ofensywne zapędy przeciwnika, jednak nie skończyło się to dla niego dobrze.

Wytrącony z równowagi Poole przewrócił się na prawą stopę Curry’ego, przez co ten również zaliczył brzydko wyglądający upadek na parkiet. W pierwszej chwili wyglądało to jak skręcenie stawu skokowego. Gwiazdor Warriors ewidentnie kulał i, chociaż próbował rozchodzić ten uraz podczas przerwy na żądanie, ostatecznie musiał wcześniej udać się do szatni. Na szczęście koledzy utrzymali wynik, wygrywając 122:114.

Po meczu na temat urazu swojej największej gwiazdy wypowiedział się trener GSW, Steve Kerr. Szkoleniowiec poinformował, że wprawdzie przebywając już w szatni Curry miał obandażowaną kostkę, to jednak sam nie uważał, że kontuzja jest tak poważna, jak mogła wyglądać na pierwszy rzut oka. 59-latek nie podał jednak żadnych dalszych szczegółów na ten temat. Więcej światła na sytuację rzucił niedługo potem sam Steph.

– Czuję się świetnie. Do zobaczenia w poniedziałek – zapowiedział w krótkim pomeczowym komentarzu udzielonym już w szatni.

Wszyscy związani z Warriors liczą, że nie są to tylko puste słowa, ponieważ w najbliższym spotkaniu ich przeciwnikiem będą obrońcy tytułu z Boston Celtics. Obecność najlepszego strzelca (średnio 22,9 punktu na mecz) będzie istotna, ponieważ już w pierwszej kwarcie z Wizards urazu łydki doznał inny z liderów, Draymond Green. Kontrowersyjny podkoszowy w niedzielę ma przejść badanie rezonansem magnetycznym, po którym zostanie podjęta decyzja dotycząca jego najbliższej przyszłości.

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!

The post NBA: Znów kontuzja Curry’ego! Źle to wyglądało first appeared on PROBASKET.