Na fali. Reportaż Ryszarda Parki o mediach i dziennikarzach w czasie powodzi
Tomasz Kontek, dziennikarz lokalnego serwisu Doba.pl, nie musiał wybierać się na powódź. Sama przyszła do jego domu w miejscowości Bardo i przemeblowała mu mieszkanie. Gdy 15 września pod naporem wody pękła ponadstuletnia zapora na niewielkiej Morawce w Stroniu Śląskim, a woda spadła na położone w dolinie rzeki miasteczko i przyniosła ze sobą muł, gałęzie oraz nieczystości z szamb i kanalizacji, w mieście pojawiła się Dorota Kania.
Tomasz Kontek, dziennikarz lokalnego serwisu Doba.pl, nie musiał wybierać się na powódź. Sama przyszła do jego domu w miejscowości Bardo i przemeblowała mu mieszkanie. Gdy 15 września pod naporem wody pękła ponadstuletnia zapora na niewielkiej Morawce w Stroniu Śląskim, a woda spadła na położone w dolinie rzeki miasteczko i przyniosła ze sobą muł, gałęzie oraz nieczystości z szamb i kanalizacji, w mieście pojawiła się Dorota Kania.