19-letnia Aleksandra Twaróg wygrała konkurs na nowe stanowisko Rzecznika Praw Ucznia i Dialogu Szkolnego w Krakowie. Miała najmniej punktów z testu, ale nadrobiła je na innym etapie, więc ostatecznie uzyskała najlepszy wynik w całym konkursie. I rozpętała się polityczna burza z aborcją w tle.
PiS mówi o skandalu w Krakowie
O zamieszaniu w związku z nowym stanowiskiem Aleksandry Twaróg informuje m.in. "Gazeta Wyborcza", ale sprawę nagłośnił przede wszystkim poseł Łukasz Kmita z PiS. To on w mediach społecznościowych zaczął pisać o "skandalu w Krakowie".
"Nowa krakowska 'rzeczniczka' praw ucznia, aktywistka aborcyjna
Aleksandra Twaróg test przygotowany przez magistrat napisała najgorzej, ale jest znajomą Aleksandra Miszalskiego i została zatrudniona w Krakowie" – stwierdził poseł PiS.
19-latka w kampanii prezydenckiej w Krakowie rzeczywiście wspierała Aleksandra Miszalskiego. Powołanie Miejskiego Rzecznika Praw Uczniów polityk zapowiadał jeszcze przed wyborami samorządowymi.
No i Aleksandra Twaróg rzeczywiście wygrała konkurs, który składał się z rozmowy kwalifikacyjnej oraz testu wiedzy o Młodzieżowej Radzie Krakowa, Konwencji o Prawach Dziecka, ustawie lex Kamilek, czy strukturze krakowskiej oświaty.
Z opublikowanych przez posła Kmitę dokumentów wynika, że 19-latka uzyskała najgorszy wynik z testu – miała 80 proc. Dla porównania, najlepszy rezultat jej kontrkandydata w tej części konkursu wyniósł 96 proc. Jak zauważa "Gazeta Wyborcza", Twaróg nadrobiła punktację w czasie rozmowy kwalifikacyjnej, którą przeprowadzała m.in. wiceprezydentka Maria Klaman.
Dalszy ciąg artykułu pod naszą zbiórką – pomóżcie seniorom razem z nami!
Jej zwycięstwo uruchomiło środowiska prawicowe, które szybko zaczęły wytykać jej młody wiek, brak doświadczenia, a nawet poglądy. O ile można spierać się o przygotowanie Twaróg do nowej funkcji, to uderzanie w nią za jej przekonania wydaje się być o krok za daleko.
PiS jest przeciw nowej Rzeczniczce Praw Ucznia, bo ta popiera prawa kobiet
– Osobiście rażą mnie posty zamieszczane przez panią Aleksandrę Twaróg w mediach społecznościowych, że aborcja to prawo każdej osoby z macicą, a płód to nie dziecko. Jak ktoś chce być rzecznikiem praw ucznia, nie powinien formułować takich opinii — powiedział Łukasz Kmita, którego wypowiedź cytuje "GW".
O sprawie zrobiło się głośno, aż zareagował zastępca prezydenta Krakowa. "Dość kłamstw. Pani Aleksandra Twaróg uzyskała najwyższy wynik w konkursie na stanowisko Rzecznika Praw Ucznia i została rekomendowana w związku z tym przez komisję konkursową. Każdy kto pisze, że przegrała konkurs, a mimo tego została Rzecznikiem kłamie" – uciął.
Wcześniej osobny komunikat pojawił się na stronie krakowskiego ratusza. "Konkurs na to stanowisko wygrała Aleksandra Twaróg, która osiągnęła najlepszy łączny wynik ze wszystkich ustalonych kryteriów w ramach przeprowadzonego testu z wiedzy ogólnej i specjalistycznej wymaganej na danym stanowisku, rozmowy kwalifikacyjnej i analizy dokumentów. Pracę rzecznika rozpoczęła 13 stycznia" – czytamy.
Kim jest Aleksandra Twaróg?
Aleksandra Twaróg ukończyła XXI Liceum Ogólnokształcące w Krakowie i rozpoczęła studia na Uniwersytecie Andrzeja Frycza Modrzewskiego. Jako uczennica liceum pełniła funkcję szkolnej rzeczniczki praw ucznia. Od 2019 r. jako aktywistka zajmuje się prawami uczniowskimi, prawami kobiet, równością oraz edukacją.
Była wiceprzewodniczącą Młodzieżowej Rady Krakowa X kadencji, w tym przewodniczącą Komisji do spraw Równego Traktowania, członkinią Komisji do spraw Praw Uczniów, Komisji do spraw Kultury, a obecnie jest koordynatorką województwa małopolskiego w Fundacji GrowSPACE.
O zamieszaniu w związku z jej nowym stanowiskiem mówi, że to "polityczna wojenka".
– Podejrzewam, że poseł Kmita miał na celu uderzenie w prezydenta Miszalskiego. Zastanawia mnie, jak to jest, że dorosły mężczyzna stwierdza, że dobrym pomysłem będzie uderzanie mową nienawiści w dziewiętnastolatkę z dużym doświadczeniem – powiedziała Twaróg "Wyborczej".