Zapiekanka meksykańska to rozpustne cudo. Ma w sobie cechy idealnego obiadu: białko z fasoli, mięciutkie warzywa, aromat przypraw, chrupnięcie od naczosów, świeżość z awokado i kolendry. Na domiar tego zapiekankę posypałam wegańskim serem . Wspaniały i treściwy pocieszacz, szczególnie w chłodne dnie, ale też sprawdzi się w słoneczne lato pełne zabawy i podróży.
Tak jemy naczosy na obiad!
1 cebula
Łodyga selera naciowego
2 ząbki czosnku
2 papryki
Puszka czerwonej fasoli
Puszka kukurydzy
Ok 300-400g suchego ryżu
Puszka pomidorów
1 łyżka oregano
1 łyżeczka tymianku
1 łyżka słodkiej papryki
Ostra papryka - tyle ile zniesiesz
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
Sól i pieprz
Oliwa
Pół paczki naczosów (drugie pół zjedz )
Roślinny ser
Awokado
2 limonki
Kolendra