NBA: Kings mieli na stole inną wymianę. Warriors się wycofują. Najnowsze plotki transferowe

Czas na kolejne w tym sezonie zestawienie plotek, ploteczek z NBA. Sezon rozkręcił się na dobre, a coraz więcej dzieje się także w kwestii różnych doniesień transferowych. Oto podsumowanie najważniejszych plotek minionego tygodnia.

• Sacramento Kings w niedzielę pożegnali się z De’Aaronem Foxem (CZYTAJ WIĘCEJ). W ramach trójstronnej wymiany z San Antonio Spurs i Chicago Bulls wysłali rozgrywającego do Teksasu, a w zamian pozyskali m.in. Zacha LaVine’a. Co ciekawe, wcześniej mieli już gotowy transfer, w którego ramach trafiłby do nich John Collins z Utah Jazz. Ponoć władze klubu poinformowały już zawodników, którzy znaleźli się w wymianie, ale ostatecznie Królowie postanowili się wycofać. Miało to miejsce jeszcze zanim okazało się, że Fox nie wiąże swojej przyszłości z Sacramento.
• Odejście De’Aarona Foxa z Sacramento Kings może wpłynąć na DeMara DeRozana. Weteran ligowych parkietów, który przeniósł się do Sac-Town latem ubiegłego roku, przyznał w jednym z wywiadów, że ewentualny transfer 27-letniego rozgrywającego do innego klubu będzie czymś, co skłoni go do przemyśleń na temat swojej przyszłości w składzie Kings.
• Władze Miami Heat obniżyły ponoć cenę za Jimmy’ego Butlera, lecz jak do tej pory wciąż nikt nie złożył im satysfakcjonującej oferty. Drużyną, która pozostaje najbardziej agresywna w swoich staraniach, są wciąż Phoenix Suns, natomiast w Miami nadal nie chcą przejmować kontraktu Bradleya Beala z jego klauzulą no-trade.
• Jimmy Butler miał zakomunikować władzom Golden State Warriors, że w razie transferu do San Francisco nie podpisze przedłużenia kontraktu. W związku z tym Wojownicy wycofali się z rozmów transferowych. Kalifornijska ekipa rozważała również ściągnięcie Zacha LaVine’a oraz Nikoli Vucevicia – w pakiecie z Chicago Bulls – lecz ostatecznie postanowiono skupić się na innych celach transferowych. LaVine jest już zawodnikiem Sacramento Kings.
• Memphis Grizzlies prowadzili wstępne rozmowy z Miami Heat w sprawie pozyskania Jimmy’ego Butlera, lecz negocjacje nie zabrnęły zbyt daleko. Grizzlies nie za bardzo chcieli położyć na stole swoich młodych zawodników oraz wybory w drafcie, o co prosili Heat.
• Guerschon Yabusele, który wrócił do NBA po kilku latach przerwy, notuje solidny sezon w barwach Philadelphia 76ers i cieszy się sporym zainteresowaniem drużyn z górnej półki. Francuskim skrzydłowym interesują się m.in. New York Knicks, Denver Nuggets czy jego pierwszy klub w NBA, czyli Boston Celtics. Yabusele ma też wielu fanów w Filadelfii, ale latem będzie niezastrzeżonym wolnym graczem, dlatego 76ers muszą przemyśleć kwestię jego przyszłości.
• Philadelphia 76ers na razie nie podjęli jeszcze decyzji co do drugiej części sezonu: czy dalej starają się walczyć, czy może jednak odpuszczają trwające rozgrywki. Z bilansem 19-29 zajmują obecnie 11. miejsce w tabeli Wschodu. Jeśli postanowią odpuścić, to inne kluby na pewno będą pytać o zawodników z ich składu. Chodzi tutaj nie tylko o Guerschona Yabusele, ale też o m.in. Erica Gordona, Andre Drummonda, Kelly’ego Oubre Jr. czy Caleba Martina. Tym ostatnim interesują się Los Angeles Lakers oraz Sacramento Kings.
• Indiana Pacers dostają zapytania w sprawie Mylesa Turnera. Środkowemu kończy się po tym sezonie kontrakt i nie wiadomo, czy ekipa z Indianapolis będzie w stanie spełnić jego żądania finansowe. Na ten moment nic nie wskazuje jednak na to, że Pacers zdecydują się już teraz rozstać się ze swoim podstawowym zawodnikiem.
• Na rynku transferowym znalazło się kolejne ciekawe nazwisko, a mianowicie Bogdan Bogdanović. W trwających rozgrywkach ten świetny strzelec ma spore kłopoty i gra znacznie poniżej swoich możliwości. Obrońca Atlanta Hawks zmaga się też z problemami zdrowotnymi. Mimo wszystko interesują się nim m.in. Phoenix Suns czy Miami Heat i wierzą, że zmiana otoczenia pomoże mu odzyskać blask. Bogdanović trafił w karierze 38 proc. rzutów z dystansu. Za kolejne rozgrywki zarobi 16 mln dol., a na sezon 2026-27 ma w kontrakcie opcję gracza o takiej samej wartości.
• Detroit Pistons mają 14 mln dol. wolnych środków i w związku z tym są skłonni pomóc innym zespołom przeprowadzić transfery. Ale nie za darmo. Władze Tłoków oczekują w zamian wyboru w pierwszej rundzie draftu. Dla innych klubów „zrzucenie” kontraktów w przestrzeń Pistons może okazać się rozwiązaniem, by zejść pod próg podatkowy bądź jeden z dwóch progów apron.
• New York Knicks rozważą wytransferowanie Mitchella Robinsona. Środkowy jest w tej chwili graczem z najdłuższym stażem w nowojorskim składzie. Gra dla Knicks od 2018 roku, lecz w ostatnim czasie wciąż zmaga się z kolejnymi problemami zdrowotnymi. Teraz leczy kolejny uraz kostki, przez który jeszcze w tym sezonie nie zagrał. Jego transfer to dla Knicks szansa, by wzmocnić się bez oddawania kogokolwiek z obecnej rotacji trenera Toma Thibodeau.
• Utah Jazz w ostatnich dniach wykonali kilka transferów, włączając się m.in. do wymiany między Dallas Mavericks i Los Angeles Lakers (CZYTAJ WIĘCEJ). Wcześniej wymienili się z Los Angeles Clippers (CZYTAJ WIĘCEJ). W ramach tego transferu pozyskali Mo Bambę oraz PJ Tuckera. Tego pierwszego już zwolnili, natomiast kontraktem tego drugiego najchętniej obróciliby w kolejnej transakcji. Jeśli jednak to im się nie uda, to wszystko wskazuje na to, że Jazz po prostu wykupią umowę 39-letniego weterana.

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!

The post NBA: Kings mieli na stole inną wymianę. Warriors się wycofują. Najnowsze plotki transferowe first appeared on PROBASKET.