Marcell Jacobs o presji mistrza, Julien Alfred o sile sukcesu, Lyles o byciu najszybszym człowiekiem świata – przed New Balance Indoor Grand Prix

Dziś w niedzielę, 2 lutego 2025 roku, w Bostonie odbędzie się New Balance Indoor Grand Prix, jedno z najważniejszych wydarzeń halowego sezonu lekkoatletycznego. Podczas oficjalnej konferencji prasowej, na której byliśmy obecni, kluczowi sprinterzy rywalizujący na dystansie 60m podzielili się swoimi przemyśleniami przed startem.

Przeczytaj również:

• Grant Fisher, Jake Wightman i Josh Hoey wystartują na 3000m
• Hull głodna sukcesu, Bell po zawodowy przełom, Valby gotowa na debiut

Marcell Jacobs o zmianie życia po złocie olimpijskim i wyzwaniach startów na 60m

Oczywiście, zwycięstwo na Igrzyskach Olimpijskich (Tokio 2021) zmienia życie. Gdy byłem dzieckiem, moim marzeniem było zdobycie złotego medalu olimpijskiego. Najpierw spełniłem to marzenie, ale potem ludzie zaczynają oczekiwać od ciebie bardzo wiele. Musisz wygrywać wszystkie biegi, ale my jesteśmy ludźmi, nie robotami. Po wygranej nie było łatwo poruszać się po mieście, wyjść gdzieś na kolację z żoną – życie się zmieniło, ale oczywiście na lepsze.

Zapytany o wybór biegu na 60m

Lubię bieg na 60m. Podoba mi się, bo wymaga ode mnie zmiany techniki i poprawy pierwszej części biegu. Wygrałem mistrzostwa świata na 60m, mam rekord Europy. W tym roku zdecydowałem się na start, bo sezon będzie bardzo długi, Mistrzostwa Świata są we wrześniu i muszę rywalizować. Nie trenuję dla samego trenowania, trenuję, żeby startować, więc muszę zobaczyć, jak wygląda moja forma.

Noah Lyles o spełnionym marzeniu i nowej roli lidera światowego sprintu

To było coś pomiędzy kolejnym krokiem a spełnieniem marzeń. W końcu, kto nie chciałby mieć ciastka i jednocześnie go zjeść? Marzenie, o którym śniłem od zawsze – być najszybszym człowiekiem na świecie. Mówiłem o tym przez lata. Byłem trzykrotnym mistrzem świata na 200m, ale nikt nie chciał mnie nazywać najszybszym człowiekiem świata. Wygrałem 100m na Mistrzostwach Świata w Budapeszcie i nagle przykułem uwagę. Kiedy wygrałem olimpijski finał na 100m – wtedy już nikt nie miał wątpliwości.

To szalony tytuł, który niesie ze sobą ogromną wagę. Nawet gdy idę ulicą, ludzie od razu mnie rozpoznają. Nie pamiętam sytuacji, w której wyszedłem z domu i nikt nie zwrócił na mnie uwagi. To ma swoje plusy i minusy – ostatnio miałem do czynienia ze stalkerami. Ale z drugiej strony, jest to również ekscytujące. W sensie biznesowym otworzyło to przede mną wiele drzwi i mam nadzieję, że wkrótce będę mógł podzielić się wielkimi nowinami.

O zmarłym Ralphie Mannie, którego imieniem nazwano bieg na 60m

Współpracowałem z Ralphem od 2016 roku. Mój trener, Lance Braumann, przedstawił mnie mu, kiedy po raz pierwszy startowałem w amerykańskich eliminacjach olimpijskich. Ralph przeanalizował moje biomechaniczne parametry i powiedział: ‘Masz potencjał, ale sporo rzeczy wymaga poprawy’. Odpowiedziałem: ‘Kiedy zobaczysz mnie następnym razem, będziesz miał do powiedzenia same dobre rzeczy’.

I faktycznie, tak się stało – z każdym kolejnym rokiem był coraz bardziej pod wrażeniem moich postępów. Nieustannie pracowaliśmy nad detalami. Przed igrzyskami powiedział mi na palcach „tyle”dzieli cię od zwycięstwa albo drugiego miejsca’. Odpowiedziałem, że podoba mi się ten układ. Zawsze, kiedy pojawia się taka różnica, zazwyczaj to ja jestem tym, który wychodzi na prowadzenie.

Mój start, przejście do pełnej prędkości i przyspieszenie poprawiały się z roku na rok. Ten mityng to miejsce, gdzie zazwyczaj widzę efekty pracy wykonanej w okresie przygotowawczym – i to zawsze podnosi moją pewność siebie.

Julien Alfred o bieganiu dla kraju i presji

Parada i uroczystości w mojej ojczyźnie po zdobyciu medali olimpijskich (złoto i srebro) to coś, co zapamiętam do końca życia. Ale presja po złocie była ogromna. Musiałam uświadomić sobie, że robię to dla siebie, a nie tylko dla kraju, który na mnie liczy. Każdy dzień na bieżni to moja praca i moje marzenia.

Jak powiedział Marcell, kiedy jesteś tak rozpoznawalny, w tym przypadku na małej wyspie (Santa Lucia) nie możesz się po prostu swobodnie poruszać. Musiałam mieć eskortę, a na każdą okazję ktoś mi towarzyszył, aby zapewnić bezpieczeństwo. Ta sława niesie ze sobą presję, ale w moim przypadku było więcej pozytywów niż negatywów.

Po zwycięstwie w Glasgow czułam ogromną presję, aby dostarczać kolejne świetne wyniki za każdym razem, gdy stawałam na bieżni. To doprowadziło mnie do ślepego zaułku. Mój trener musiał wycofać mnie ze startów, abym mogła popracować nad sobą zarówno psychicznie, jak i fizycznie przed Igrzyskami Olimpijskimi.

Zapytana o rywalizację z Diną Asher-Smith na 300m

Obie jesteśmy bardzo dobrymi zawodniczkami, więc o wyniku decyduje to, kto ma lepszą dyspozycję dnia i kto najlepiej wykona swój bieg. Nie mogę powiedzieć, która z nas ma jednoznaczną przewagę.

Rozmowa jeden vs jeden z Noah Lyles już niebawem na Bieganie.pl

Program New Balance Indoor Grand Prix Boston 2025:

Transmisja odbędzie się w Polsat Sport Premium 1 oraz w Polsat Box Go od godz. 22:00 do 24:00. 

Listy startowe i wyniki on-line można sprawdzić tutaj.

Fot. główne: kevmofoto/World Athletics