KLASYKI PRL. CZ. 2. KREM SUŁTAŃSKI
Kolejny przepis z serii „Klasyki PRL. Po pierwszym przepisie dostałem od Was dużo informacji, że cykl się podoba, więc będą kolejne przepisy. Na hasło „Krem sułtański”, zdecydowana większość ma skojarzenie z filmem „Dziewczyny do wzięcia” Janusza Kondratiuka z 1972 roku. Przed oczami mam biedne dziewczyny, które dopychają się kolejnymi porcjami deseru i płaczą. Moje skojarzenia […]
Kolejny przepis z serii „Klasyki PRL. Po pierwszym przepisie dostałem od Was dużo informacji, że cykl się podoba, więc będą kolejne przepisy. Na hasło „Krem sułtański”, zdecydowana większość ma skojarzenie z filmem „Dziewczyny do wzięcia” Janusza Kondratiuka z 1972 roku. Przed oczami mam biedne dziewczyny, które dopychają się kolejnymi porcjami deseru i płaczą. Moje skojarzenia osobiste są zdecydowanie mniej dramatyczne. Pierwszego kremu spróbowałem podczas wycieczki do Łazienek Królewskich. Miałem może wtedy ze 3-4 lata. Obok Pałacu na Wodzie była cukiernia ze stolikami w otoczeniu pięknych drzew. Krem podawano w wielkich pucharach. Było go dość sporo. Dwie warstwy: kakaowa i jasna. Poprzetykane pokruszonymi bezami, moczonymi w alkoholu rodzynkami. Na wierzchy znów bezy, rodzynki, biszkopciki i kruche rurki. Krem sułtański swoją nazwę zawdzięcza użyciu rodzynek sułtanek, a nie ma nic wspólnego z deserem arabskim. Powstał prawdopodobnie w latach 60 XX wieku i szybko zdobył podniebienia Polaków i Polek. Praktycznie wszystkie cukiernie go podawały. Dziś praktycznie nie znajdziecie oryginalnego i dobrego kremu. Te podawane obecnie, to nieudolne podróby, którym daleko do oryginału. Deser łatwo zweganizować. Wystarczy śmietanę 36% zamienić na mleko kokosowe o zawartości tłuszczu powyżej 17% i kokosa 80%. Idealny krem musi być z dodatkiem wanilii i namoczonych w rumie rodzynek. Jeśli macie wegańskie bezy i herbatniki to też koniecznie je dodajcie.
SKŁADNIKI:
– 2 puszki mleka kokosowego 400 g (zawartość kokosa powyżej 80% i tłuszczu 17%), wstawiona na 1 dzień do lodówki
– ½ szklanki rodzynek
– 3 łyżki białego rumu
– 2 łyżki cukru pudru
– 1 łyżka cukru waniliowego
– 2 łyżki kakao
– dodatki: wegańskie herbatniki, wegańskie bezy
WYKONANIE:
– rodzynki zalać rumem i odstawić na kilka godzin. Odlać nadmiar alkoholu
– z puszek wyjąć tylko biały, stały krem (wodę wylać). Ubić na sztywno trzepaczką. Dodać cukier, cukier waniliowy i dokładnie wymieszać. Podzielić na 2 równe części
– do jednej dodać kakao i dokładnie wymieszać
– do pucharka włożyć krem z kakao, wyłożyć połowę rodzynek. Wyłożyć biały krem i resztę rodzynek. Na wierzch ciastka i beziki, które dodawać tuż przed podaniem, bo szybko się rozpływają