Cyfrowe euro coraz bliżej. Plan Unii Europejskiej przyspiesza… Donald Trump
W obliczu ostatnich napięć pomiędzy Donaldem Trumpem a (między innymi) Unią Europejską mogłoby się wydawać, że prezydent Stanów Zjednoczonych jest ostatnią osobą, która w jakikolwiek sposób pomoże Wspólnocie. Tymczasem wprowadzenie do obiegu cyfrowego euro może być zasługą właśnie nowej-starej głowy amerykańskiego państwa. Cyfrowe euro trafi do Europy dzięki Donaldowi Trumpowi? Plany wsparcia dla kryptowalut powiązanych […] Artykuł Cyfrowe euro coraz bliżej. Plan Unii Europejskiej przyspiesza… Donald Trump pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.
W obliczu ostatnich napięć pomiędzy Donaldem Trumpem a (między innymi) Unią Europejską mogłoby się wydawać, że prezydent Stanów Zjednoczonych jest ostatnią osobą, która w jakikolwiek sposób pomoże Wspólnocie. Tymczasem wprowadzenie do obiegu cyfrowego euro może być zasługą właśnie nowej-starej głowy amerykańskiego państwa.
Cyfrowe euro trafi do Europy dzięki Donaldowi Trumpowi?
Plany wsparcia dla kryptowalut powiązanych z dolarem amerykańskim ogłoszone przez Donalda Trumpa (crypto plan), mogą przyspieszyć proces legislacyjny związany z cyfrowym euro. Przynajmniej takie informacje w czwartkowy poranek podaje Reuters.
Według przedstawiciela Europejskiego Banku Centralnego – Piero Cipollone działania Stanów Zjednoczonych zwiększają presję na Europę, aby ta szybciej sfinalizowała prace nad własną walutą cyfrową. Przypomnijmy, że Trump wyraził poparcie dla stablecoinów, czyli kryptowalut opartych na wartości dolara. Taki stan rzeczy w opinii Cipollone tworzy kolejne amerykańskie narzędzie płatnicze dostępne globalnie. W związku z tym projekt cyfrowego euro, a więc waluty cyfrowej gwarantowanej przez Europejski Bank Centralny, staje się coraz bardziej pilny.
Celem cyfrowego euro ma być nie tylko uniezależnienie się od dominacji amerykańskich gigantów płatniczych, takich jak Visa czy PayPal, ale również wzmocnienie europejskiego sektora finansowego. Obecnie prace nad odpowiednimi regulacjami w Unii Europejskiej postępują wolno, jednak wizja kolejnej dominacji Stanów Zjednoczonych nad Europą sprawia, że UE może przyspieszyć swoje ruchy.
Banki mają swoje obawy
Naturalnie pośpiech nie jest dobrym doradcą, szczególnie w tak delikatnej materii. Swoje obawy dotyczące szybkiego wprowadzenia cyfrowego euro na rynek uzewnętrzniają, chociażby duże europejskie banki. Ich przedstawiciele obawiają się, że wprowadzenie waluty cyfrowej mogłoby doprowadzić do odpływu depozytów z tradycyjnych banków na rzecz bezpiecznych portfeli gwarantowanych przez Europejski Bank Centralny.
Aby temu zapobiec, planuje się wprowadzenie ograniczeń dotyczących maksymalnej kwoty przechowywanej w cyfrowych portfelach, która prawdopodobnie nie będzie przekraczać kilku tysięcy euro.
W tym miejscu warto również zaznaczyć, że Europa znajduje się w wyścigu technologicznym z wieloma państwami, które już wdrożyły cyfrowe waluty centralne (CBDC). Nigeria, Jamajka czy Bahamy wprowadziły swoje wersje CBDC, a około 44 inne kraje – np. Chiny, Brazylia i Rosja testują je w ramach pilotażowych programów.
Źródło: Reuters. Zdjęcie otwierające: AlexMarchenko2020 / Shutterstock
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.
Artykuł Cyfrowe euro coraz bliżej. Plan Unii Europejskiej przyspiesza… Donald Trump pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.