Skąd wzięły się strefy czasowe? Wszystko zawdzięczamy spóźnieniu na pociąg
Choć dalsze i bliższe podróże, migracje czy ekspansje są wpisane w historię gatunku ludzkiego, relatywnie niedawno, bo 140 lat temu, społeczność międzynardowa zdecydowała się wprowadzić strefy czasowe. Obecnie są one podstawą komunikacji i transportu międzykontynentalnego, ale niewiele osób wie, że powstanie stref czasowych zawdzięczamy rozwojowi kolei. A konkretnie – spóźnieniu na pociąg Sandforda Fleminga, szkocko-kanadyjskiego inżyniera i wynalazcę.
Choć dalsze i bliższe podróże, migracje czy ekspansje są wpisane w historię gatunku ludzkiego, relatywnie niedawno, bo 140 lat temu, społeczność międzynardowa zdecydowała się wprowadzić strefy czasowe. Obecnie są one podstawą komunikacji i transportu międzykontynentalnego, ale niewiele osób wie, że powstanie stref czasowych zawdzięczamy rozwojowi kolei. A konkretnie – spóźnieniu na pociąg Sandforda Fleminga, szkocko-kanadyjskiego inżyniera i wynalazcę.