Rekordowa fala zwolnień w Polsce: 2025 rok przynosi masowe redukcje zatrudnienia w największych firmach

Polski rynek pracy przechodzi obecnie przez największe od czasów pandemii COVID-19 turbulencje. W 2024 roku pracodawcy ogłosili plany zwolnień grupowych obejmujące ponad 37 tysięcy pracowników, co stanowi dramatyczny wzrost o 20 procent w porównaniu z rokiem poprzednim. Co jeszcze bardziej niepokojące, aż 27 tysięcy osób faktycznie straciło pracę, co oznacza blisko 60-procentowy wzrost w stosunku do poprzedniego roku.

Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.

Początek 2025 roku przyniósł kolejną falę niepokojących informacji. Największe firmy w Polsce, w tym tak znane marki jak Poczta Polska, Carrefour, Black Red White, Collins Aerospace i Oriflame, zapowiedziały masowe redukcje zatrudnienia. Łącznie planowane zwolnienia mogą dotknąć prawie 9,6 tysiąca pracowników, co dodatkowo pogłębia i tak trudną sytuację na rynku pracy.

Stopa bezrobocia rejestrowanego osiągnęła w styczniu 2025 roku poziom 5,4 procent, wykazując niepokojący wzrost o 0,3 punktu procentowego w stosunku do grudnia 2024. W liczbach bezwzględnych oznacza to, że bez pracy pozostaje obecnie 838,7 tysiąca osób – o 52,6 tysiąca więcej niż w poprzednim miesiącu.

Sytuacja na rynku pracy wykazuje znaczące zróżnicowanie regionalne. Województwo wielkopolskie utrzymuje najniższy poziom bezrobocia wynoszący 3,3 procent, podczas gdy w województwie podkarpackim wskaźnik ten osiągnął alarmujący poziom 9,1 procent. Szczególnie trudna sytuacja panuje w 43 powiatach dotkniętych powodzią, gdzie liczba bezrobotnych wzrosła o 5,2 tysiąca osób od końca 2024 roku, osiągając poziom 76,9 tysiąca osób.

Paradoksalnie, mimo tych niepokojących trendów, pozycja Polski na tle Unii Europejskiej pozostaje stosunkowo silna. Według najnowszych danych Eurostatu, w grudniu 2024 roku stopa bezrobocia w Polsce wynosiła 3 procent, co dawało nam drugie miejsce w UE, ex aequo z Maltą. Lepszy wynik osiągnęły jedynie Czechy ze stopą bezrobocia na poziomie 2,6 procent. Te wartości są znacząco niższe od średniej unijnej wynoszącej 5,9 procent i średniej strefy euro na poziomie 6,3 procent.

Eksperci rynku pracy wskazują, że obecna fala zwolnień może być sygnałem głębszych zmian strukturalnych w polskiej gospodarce. Firmy dostosowują się do nowych warunków rynkowych, automatyzacji procesów i zmieniających się oczekiwań konsumentów. Szczególnie dotknięte są tradycyjne sektory gospodarki, takie jak handel detaliczny i przemysł wytwórczy.

Sytuacja wymaga pilnej interwencji ze strony rządu i instytucji odpowiedzialnych za rynek pracy. Konieczne są programy wsparcia dla zwalnianych pracowników, szkolenia przekwalifikowujące oraz zachęty dla przedsiębiorców do tworzenia nowych miejsc pracy. Bez takich działań obecna fala zwolnień może przekształcić się w długotrwały kryzys na rynku pracy.

Analitycy przewidują, że najbliższe miesiące będą kluczowe dla określenia długoterminowego trendu na rynku pracy. Wiele będzie zależeć od ogólnej kondycji gospodarki, skuteczności programów wsparcia oraz zdolności firm do adaptacji do nowych warunków rynkowych.

Źródło: Fakt.pl, MRPiPS, Warszawa w Pigułce, „Rzeczpospolita”

Artykuł Rekordowa fala zwolnień w Polsce: 2025 rok przynosi masowe redukcje zatrudnienia w największych firmach pochodzi z serwisu Warszawa W Pigułce.