Prezydent Trzaskowski: Nie wprowadzimy prohibicji w Warszawie na łapu-capu

Propozycja, która ma ograniczyć sprzedaż alkoholu w godzinach nocnych w Warszawie, budzi niemałe kontrowersje. Na władze miasta naciskają celebryci, ale prezydent stolicy studzi emocje.

Sty 30, 2025 - 17:29
 0
Prezydent Trzaskowski: Nie wprowadzimy prohibicji w Warszawie na łapu-capu

30 grudnia 2024 roku radni stowarzyszenia "Miasto Jest Nasze" oraz przedstawiciele Lewicy złożyli projekt uchwały w sprawie wprowadzenia nocnej prohibicji w stolicy. Dokument zakłada ograniczenie sprzedaży alkoholu w sklepach i innych punktach poza miejscem konsumpcji na terenie Warszawy w godzinach od 22:00 do 6:00. 

Czy warszawiacy chcą nocnej prohibicji?

Projekt uchwały wprowadzający zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych w Warszawie powstał w odpowiedzi na liczne sugestie mieszkańców. Konsultacje społeczne oraz badania wykazały, że warszawiacy są zdecydowanie za takim rozwiązaniem.

Barometr Warszawski (IV fala 2023) spytał badanych mieszkańców czy popierają wprowadzenie ograniczenia sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych. 18 proc. respondentów odpowiedziało „zdecydowanie tak”, 42 proc. „raczej tak”, a 21 proc. „raczej nie”. 11 proc. uważa, że „zdecydowanie nie”, a 7 proc. nie miało zdania. 

Pomysł wprowadzenia nocnej prohibicji zyskał już szerokie poparcie wśród osób publicznych. Pod listem otwartym do prezydenta Rafała Trzaskowskiego, wzywającym do podjęcia działań, podpisali się m.in.: Agata Passent, Borys Szyc, Jakub Żulczyk, Karolina Korwin-Piotrowska, Jacek Poniedziałek. 

Jak zapowiadają radni m.st. Warszawy z Koalicji Obywatelskiej, propozycja będzie poddana procedowaniu przez miejskie komisje i na podstawie ich rekomendacji zostanie podjęta decyzja. 

Czy Trzaskowski jest za nocną prohibicją?

Czy będzie na tak, to nie jest przesądzone, mimo głosów warszawiaków. Na konferencji prasowej, która odbyła się 18 stycznia w Gołdapi, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, pytany o to, czy kampania wyborcza ma wpływ na opóźnienie procedowania projektu nocnej prohibicji w stolicy, podkreślił, że nigdy nie był zwolennikiem wprowadzania tego typu ograniczeń. 

- Zapowiedziałem, że wsłucham się w głos mieszkańców i przeprowadzimy konsultacje. Zrobiliśmy to. Nie będę się jednak spieszył i robił tego pod niczyje dyktando, na łapu-capu, tylko spokojnie przygotuję projekt - powiedział Trzaskowski.

Dodał, że projekt uchwały będzie poddany dalszym analizom. Kiedy dowiemy się na ten temat czegoś więcej, nie ujawnił.

Obecnie w Polsce samorządy mają prawo wprowadzania zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach w godzinach od 22 do 6 rano. Zdecydował się na to Kraków, co miało przyczynić się do spadku liczby nocnych incydentów, spowodowanych przez nietrzeźwych. Według policji tak też się stało.