Poranny przegląd prasy (06.02.2025)

Dzień dobry w środę! Wczoraj mieliśmy okazję oglądać Newcastle eliminujące Arsenal z Carabao Cup. Dla Srok to finał i szansa na pierwsze trofeum od prawie 70 lat. Dla Kanonierów… cóż, kolejny sezon bez trofeum? To się jeszcze okaże. Okienko transferowe w największych ligach zamknięte, ale wciąż możliwe są ruchy do mniej popularnych krajów. Zobaczmy więc co dziś pisze angielska prasa.

Anthony Gordon po awansie do finału: „Mieliśmy plan i wierzyliśmy, że zadziała. Każdy wie, że pressujemy. To ważne byśmy pozostali teraz skromni (stay humble). To będzie wielka okazja, ale wciąż jest daleko do sukcesu”. (Sky)

Eddie Howe wyjawił, że pracę nad nowym ustawieniem i pomysłem na Arsenal zaczęli dwa dni temu. „Doświadczenie z Ligi Mistrzów ułatwiło nam pracę w dwa dni. Często coś dostosowujemy pod przeciwnika, teraz czuliśmy że potrzebujemy wzrostu. Brawa dla zawodników, że wykonywali nasze instrukcje, nawet jeśli nie były łatwe. Fabian Schar musiał dziś pokonywać ogromne dystanse, biegać wszędzie za Declanem Ricem i opuszczać swoją strefę. To nie jest łatwe dla stopera, biegać po całej długości i szerokości boiska za pomocnikiem, ale dał radę”. (Sky)

Problemy Arsenalu z kontuzjami trwają dalej. Wczoraj Gabriel Martinelli musiał opuścić boisko, a Mikel Arteta potwierdził, że chodzi o ścięgno podkolanowe. Dziś ma przejść dodatkowe badania, ale prawdopodobnie wypadnie na dłuższy czas. (Sky)

Ange Postecoglou z odważną deklaracją: „Mathys Tel będzie zawodnikiem Tottenhamu za 6 miesięcy. Nie ściągnąłem go tutaj tylko na pół roku i wypożyczenie”. Spurs mają opcję wykupu za około 40 mln funtów. (Sky)

Inne ligi skłaniają się ku graniu spotkań poza granicami kraju, ale jeden z dyrektorów Premier League stwierdził, że nie ma planów rozgrywania spotkań poza Anglią, mimo rosnącego zainteresowania ligą w USA. (Times)

Arne Slot zaapelował do władz ligowych, by powiększyć kadrę meczowądo 23 zawodników. Chodzi oczywiście o napięty terminarz i eksploatowanie piłkarzy. (Guardian)

Wiadomość z gatunku „ok, ale co z tego?”. Okazuje się, że Harry Kane ma w kontrakcie klauzulę wykupu (67 mln funtów w lato, 54 mln funtów w zimę). Podobno Tottenham ma także prawo pierwokupu Anglika. (Sky, Telegraph)

Manchester United zainteresował się Matetą, ale będzie miał rywali w postaci innych dużych angielskich klubów. (Express)

Pudelek alert: Emile Heskey został dyrektorem firmy ochroniarskiej. (Sun)

Leny Yoro daje wskazówkę, co mogło wyrzucić Rashforda do Aston Villi. Amorim ostrzegał ich wielokrotnie, że nie toleruje leniwych zawodników. (Mirror)

Mikel Arteta ostatecznie odrzucił możliwość ściągnięcia Alvaro Moraty, bo ten nie pressuje wystarczająco mocno. (Star)

Kyle Walker powiedział, że gdyby nie było opcji przeniesienia się do dużego klubu, zostałby w City. Jednak gdy pojawiła się oferta z Milanu, nie mógł odmówić. (Athletic)

Benjamin Sesko pozostaje celem numer jeden dla Arsenalu na lato. Lipsk nie narzuci ceny, która odstraszy Kanonierów od transferu. (Independent)

Alejandro Garnacho nie trafił do Napoli wyłącznie z powodu jego wymagań płacowych. (Romano)

Arsenal spróbuje latem ściągnąć kolejnego hiszpańskiego bramkarza – Joana Garcię z Espanyolu. (Athletic)

Kieran Trippier w Newcastle gra coraz mniej przy Livramento i może szukać odejścia z klubu. Jest jednym z celów Galatasaray i wciąż może dojść do transferu – okienko w Turcji zamyka się dopiero za 5 dni. (ESPN)

Na teraz to wszystko z prasowych doniesień. Wieczorem zapraszamy do Viaplay na drugi półfinał Carabao Cup: Liverpool podejmie Tottenham. Miłego dnia!

Artykuł Poranny przegląd prasy (06.02.2025) pochodzi z serwisu Angielskie Espresso.