Polska armia nie ma rezerw. "Gdyby przyszło nam bronić granic, rekrutów trzeba by było szkolić od podstaw"
Wojskowe porzekadło mówi, że wojny wygrywają rezerwy. W przypadku Polski można mieć niemal pewność, że rezerwy wojnę przegrają. Nie dlatego, że są słabo wyszkolone, ale dlatego, że w zasadzie Polska rezerwistów nie posiada. Ci, którzy jeżdżą na szkolenia powinni raczej odwiedzać kardiologa i proktologa niż biegać z "kałachem" po poligonie.
Wojskowe porzekadło mówi, że wojny wygrywają rezerwy. W przypadku Polski można mieć niemal pewność, że rezerwy wojnę przegrają. Nie dlatego, że są słabo wyszkolone, ale dlatego, że w zasadzie Polska rezerwistów nie posiada. Ci, którzy jeżdżą na szkolenia powinni raczej odwiedzać kardiologa i proktologa niż biegać z "kałachem" po poligonie.