PlusLiga: Niemoc beniaminka trwa, nie sprostał Ślepskowi. Widmo spadku coraz bliżej

Ślepsk Malow Suwałki zanotował dwunaste zwycięstwo w rozgrywkach PlusLigi. Podopieczni Dominika Kwapisiewicza pokonali zespół Nowak-Mosty MKS Będzin. Drużynie z Zagłębia Dąbrowskiego nie pomógł nabrać wiatru w żagle wygrany trzeci set, a w czwartej odsłonie, choć rozpoczęli ją lepiej, szybko oddali kontrolę drużynie z Suwałk.  SUWALSKA ZAGRYWKA Pierwszą przewagę wypracowali będzinianie dzięki grze blokiem – kontrę […] Artykuł PlusLiga: Niemoc beniaminka trwa, nie sprostał Ślepskowi. Widmo spadku coraz bliżej pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.

Lut 4, 2025 - 18:58
 0
PlusLiga: Niemoc beniaminka trwa, nie sprostał Ślepskowi. Widmo spadku coraz bliżej

Ślepsk Malow Suwałki zanotował dwunaste zwycięstwo w rozgrywkach PlusLigi. Podopieczni Dominika Kwapisiewicza pokonali zespół Nowak-Mosty MKS Będzin. Drużynie z Zagłębia Dąbrowskiego nie pomógł nabrać wiatru w żagle wygrany trzeci set, a w czwartej odsłonie, choć rozpoczęli ją lepiej, szybko oddali kontrolę drużynie z Suwałk. 

SUWALSKA ZAGRYWKA

Pierwszą przewagę wypracowali będzinianie dzięki grze blokiem – kontrę zakończył Brandon Koppers, a zablokowany został Bartosz Filipiak (4:2). Miejscowi szybko doprowadzili do wyrównania po kontrze Joaquina Gallego (4:4), ale w dalszym ciągu dobrze dysponowana była obrona i blok beniaminka (7:5). Ślepsk wraz z czasem adaptował się do MKS-u, na czapę nadział się Kamil Maruszczyk (7:7). Wystarczył jednak moment, by gra przyjezdnych legła niczym domek z kart. Dwa błędy własne pociągnęły jeszcze dwa bloki suwalczan. Ci objęli trzypunktowe prowadzenie (11:8), a grę przerwał Radosław Kolanek. Nawet kiedy goście odpowiadali w efektowny sposób blokiem i zagrywką (12:11, 14:13), Ślepsk od razu wracał do przewagi po błędach rywala. Dobrze w polu serwisowym dysponowany był Paweł Halaba, który posłał dwa asy z rzędu (18:14). Zespoły zaczęły grać punkt za punkt, w obydwóch ekipach rozgrywający równomiernie dystrybuowali piłki. Złotą zmianę zaproponował Dominik Kwapisiewicz, Marcin Krawiecki posłał asa (23:18). Dwa autowe ataki gości zamknęły seta (25:19).

REMISY PO ZAGRYWCE, NAŁADOWANY FILIPIAK W KOŃCÓWCE

Dynamicznie i świetnie weszli w drugą odsłonę gospodarze. Po szeregu błędów przeciwnika, ataku i asie Halaby prowadzili 7:3. O czas poprosił trener Kolanek. Jego podopieczni zaczęli napierać zagrywką. Najpierw asa posłał Mateusz Siwicki, a niewiele później dwa z rzędu Patryk Szwaradzki (9:9). Wystarczył tylko jeden nieskończony atak MKS-u po okresie gry punkt za punkt, żeby Ślepsk stworzył sobie komfortową sytuację (15:11). Gościom zaczęły dolegać kłopoty w przyjęciu. Ciężar gry na swoje barki wziął Koppers, który kończył akcję za akcją. Po dołożeniu zagrywki zespół z południa Polski remisował 16:16. Wynik był remisowy po sam koniec. Długie wymiany kończył Filipiak, będący ewidentnym liderem swojej drużyny w kluczowych akcjach. Również to do niego należało ostatnie słowo (25:23).

ZRYW, KONTYNUACJA I PIĄTA PIŁKA SETOWA

Ekipa z Suwałk zaczęła konsekwentnie budować swoją przewagę po bloku na Maruszczyku i asie Filipiaka (5:2). Formacja z Zagłębia Dąbrowskiego nagminnie popełniała błędy, w dodatku niekiedy nie kończyła akcji (12:7). Prym w szeregach MKS-u wiódł Koppers, który kończył kontrataki. Przewaga drużyny z województwa podlaskiego stopniała do dwóch punktów. Po chwili pałeczkę przejął Siwicki, który dał MKS-owi remis (14:14). Nie było przyjęcia, a także wysokiej skuteczności w ataku po stronie Ślepska. Po okresie gry punkt za punkt to będzinianie objęli dwupunktowe prowadzenie, zatrzymując Filipiaka (18:16). Uaktywnił się na lewym skrzydle Maruszczyk. Po asie Szwaradzkiego przyjezdni prowadzili czterema punktami (20:16). Ponownie w ważnym momencie asa ustrzelił Krawiecki (23:22). MKS nie wykorzystał dwóch piłek setowych, nawiązała się równa walka na przewagi. Po ataku Szwaradzkiego i bloku na Antonim Kwasigrochu zespół z województwa śląskiego złapał kontakt (28:26).

HALABA ROZSTRZELAŁ BENIAMINKA

Za ciosem poszli będzinianie. Na środku siatki niezwykle czujny był Siwicki, który zapunktował dwukrotnie blokiem, a także dołożył atak (5:3). Bierny nie był także Szwaradzki w kontratakach, suwalczanie borykali się z trudnościami w przyjęciu (8:5). Goście podali dłoń suwalczanom dwoma pomyłkami w ataku. Coraz bardziej nakręcał się Filipiak, w międzyczasie asem ‘poczęstował’ beniaminka Halaba. Nie mogli odnaleźć się na parkiecie siatkarze drużyny przyjezdnej, wśród których widać było spory przestój. Nie opuszczał pola serwisowego Halaba, a przyjęcia nie utrzymywali będzinianie (17:11). Nie wystrzegali się błędów własnych goście. Ślepsk nadal kontrolował boiskowe zdarzenia i parł po triumf. Sięgnął po trzy punkty po zepsutej zagrywce Artura Ratajczaka (25:17).

 

MVP: Paweł Halaba

Ślepsk Malow Suwałki – Nowak-Mosty MKS Będzin 3:1
(25:19, 25:23, 26:28, 25:17)

Składy zespołów: 
Ślepsk Malow Suwałki: Gallego (11), Filipiak (26), Halaba (18), Kwasigroch (10), Sanchez, Macyra (3), Czunkiewicz (libero) oraz Firszt, Krawiecki (3), Wierzbicki (3)
Nowak-Mosty MKS Będzin: Szwaradzki (15), Ratajczak (7), Siwicki (12), Koppers (18), Szpernalowski (4), Maruszczyk (13), Popiwczak (libero) oraz Schulz

 

Zobacz również: 
Wyniki i tabela PlusLigi 

Artykuł PlusLiga: Niemoc beniaminka trwa, nie sprostał Ślepskowi. Widmo spadku coraz bliżej pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.