Nowa Huta, Wieliczka, Zabierzów i Swoszowice przeciwko Strefie Czystego Transportu

Rośnie opór wobec planów wprowadzenia Strefy Czystego Transportu w Krakowie w obecnym kształcie. Sprzeciw wyrażają m.in. Nowa Huta, której radni wskazują na nierówne traktowanie, a także gminy Zabierzów i Wieliczka, domagające się złagodzenia restrykcji i ograniczenia strefy do najbardziej zanieczyszczonych obszarów. 

Kolejna gmina sprzeciwia się Strefie Czystego Transportu w Krakowie. Tym razem Zabierzów  domaga się zmian w planach. Radni gminy podkreślają, że nowe przepisy nie wynikają z troski o środowisko, lecz z motywacji ekonomicznych. ich zdaniem SCT doprowadzi do tego, że podkrakowskie gminy staną się parkingami dla kierowców unikających opłat, co pogorszy jakość powietrza w tych rejonach. Dodatkowo, emisje zanieczyszczeń i koszty z nimi związane uderzą głównie w mieszkańców spoza Krakowa, co wójt uznaje za niesprawiedliwe.

– Popierając działania na rzecz ochrony środowiska i poprawy jakości powietrza, uważamy, że proponowane rozwiązanie jest nieefektywne, niesprawiedliwe społecznie oraz nacechowane względami finansowymi, a nie ekologicznymi. Wskazujemy, że SCT w proponowanym kształcie uderza wyłącznie w jedną grupę społeczną – kierowców samochodów – ignorując inne istotne źródła zanieczyszczenia powietrza, między innymi oddziaływanie lotniska Kraków-Balice – napisali radni Zabierzowa w podjętej rezolucji.

Proponowana Strefa Czystego Transportu obejmie kierowców spoza Krakowa, niezależnie od celu ich podróży – czy to praca, studia czy zakupy. Ograniczenia dotkną pojazdów niespełniających norm emisji spalin. Od 1 lipca 2025 roku ich właściciele będą musieli uiścić opłatę w wysokości 500 zł miesięcznie za możliwość wjazdu do miasta. Alternatywnie, przez okres przejściowy do czerwca 2028 roku, będą mogli płacić 2,50 zł za każdą godzinę przebywania w strefie. Więcej o propozycji stawek dla osób spoza Krakowa pisaliśmy tutaj: 

Strefa Czystego Transportu w Krakowie: mieszkańcy bez ograniczeń, przyjezdni za opłatą

Również radni Wieliczki domagają się zmian w projekcie uchwały o Strefie Czystego Transportu w Krakowie. W swoich rezolucjach postulują ograniczenie SCT wyłącznie do najbardziej zanieczyszczonych dzielnic oraz powołanie międzygminnej komisji ds. transportu.

Podkreślają, że restrykcje są wprowadzane bez równoczesnych działań kompensacyjnych, takich jak poprawa dostępności transportu publicznego czy budowa nowych parkingów Park and Ride. Tymczasem zamiast rozwiązań ułatwiających mieszkańcom przemieszczanie się, planowane są podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej w Krakowie.

W związku z tym radni zaproponowali utworzenie komisji, która miałaby wypracować kompromisowe rozwiązania. Wnioskują także o ograniczenie obszaru SCT do dzielnic o najwyższym poziomie zanieczyszczeń oraz wydłużenie okresu przejściowego dla pojazdów spełniających normy Euro 5.

Wieliczka przeciwko Strefie Czystego Transportu w Krakowie

W tym miesiącu Rada Dzielnicy Nowa Huta przygotowała projekt uchwały, w którym wyraża sprzeciw wobec wprowadzenia Strefy Czystego Transportu  w jej obecnym kształcie.  Rada  apeluje o dostosowanie  granic Strefy do rzeczywistego poziomu zanieczyszczeń, tak aby regulacje obejmowały jedynie te obszary, gdzie problem jakości powietrza faktycznie występuje.

W uzasadnieniu radni podkreślają, że planowane objęcie niemal całego Krakowa SCT budzi kontrowersje i protesty mieszkańców, a także rodzi wątpliwości co do zasadności wyznaczenia strefy na tak szerokim obszarze. Zwracają uwagę, że w ramach obecnych propozycji do SCT włączony został najbardziej zurbanizowany rejon Nowej Huty, z wyłączeniem terenów na wschód od drogi S7. W ich ocenie prowadzi to do nierównego traktowania mieszkańców dzielnicy.

Radni podkreślają również, że ustanowienie SCT wynika z przekroczenia poziomu dwutlenku azotu w rejonie odległym od Nowej Huty. Z kolei pomiary Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska prowadzone przy ul. Bulwarowej od 2014 roku nie wykazują przekroczeń norm NO₂. W związku z tym radni uznają, że brak jest podstaw do objęcia SCT terenów Nowej Huty.

Pod koniec stycznia radni ze Swoszowic przyjęli uchwałę wnioskującą o wyłączenie terenów położonych poza autostradą A4 z planowanej Strefy Czystego Transportu. W uzasadnieniu radni podkreślają, że wprowadzenie strefy na terenach przylegających do głównych arterii, takich jak zakopianka i autostrada A4, nie poprawi jakości powietrza, ponieważ same te drogi są wyłączone z SCT. Zamiast tego regulacje mogą doprowadzić do wykluczenia społecznego mieszkańców, którzy posiadają pojazdy niespełniające norm emisji. Radni argumentują, że ograniczenia te utrudnią codzienne funkcjonowanie mieszkańców Swoszowic, nie przynosząc jednocześnie realnych korzyści środowiskowych dla tej części miasta.

Przypomnijmy, że w styczniu  zakończyły się konsultacje społeczne dotyczące planowanego wprowadzenia SCT. Trwały niemal dwa miesiące, a w ich trakcie zebrano ponad 15 tysięcy opinii. Według nieoficjalnych informacji, większość uczestników wyraziła sprzeciw wobec zaproponowanego projektu. Jak udało się nieoficjalnie dowiedzieć, zdecydowana większość uwag krytycznie odnosi się do zaproponowanego przez miasto projektu uchwał. Urząd Miasta podkreśla, że raport z konsultacji zostanie opublikowany do połowy lutego. Więcej o tym pisaliśmy tutaj: 

Strefa Czystego Transportu w Krakowie. Czy mieszkańcy powinni zdecydować w referendum?

Prezent dla cioci i wujka – oryginalny i zachwycający

Artykuł Nowa Huta, Wieliczka, Zabierzów i Swoszowice przeciwko Strefie Czystego Transportu pochodzi z serwisu KRKnews.