Nikt nie potrzebuje pakietu Microsoft Office. Darmowa alternatywa oferuje nawet więcej

Ta nowa wersja pakietu biurowego pokazuje, ze darmowe oprogramowanie może dorównywać płatnym rozwiązaniom, a w niektórych aspektach nawet je przewyższać. Dla wielu użytkowników, którzy dotychczas byli uzależnieni od Microsoft Office, nowa wersja LibreOffice 25.2.0 może stać się świetną alternatywą. Sprawdziłam ją i naprawdę jestem pozytywnie zaskoczona.

Alternatywa dla Microsoft Office

Dla wielu użytkowników Microsoft Office przez lata wydawał się nieodzownym narzędziem do pracy z dokumentami, arkuszami kalkulacyjnymi i prezentacjami. Jednak dzięki znaczącym ulepszeniom w nowej wersji, LibreOffice stał się pełnoprawną alternatywą, zdolną do zastąpienia pakietu Microsoftu zarówno w codziennym, jak i profesjonalnym użytkowaniu. Szczególnie że ostatnio Microsoft 365 podrożał o blisko 50% w sześciu krajach.

Na wstępnie należy zaznaczyć, że wersja 25.2.0 jest na ten moment edycją testową, którą można pobrać zarówno na macOS, jak i Windows. Ja po instalacji nie miałam żadnych problemów z użytkowaniem oprogramowania. W dodatku można pobrać przetłumaczony interfejs w języku polskim.

Nowy zmodernizowany interfejs

Oczywiście LibreOfiice możecie doskonale znać, tak samo jak ja. Zawsze jednak odrzucał mnie przestarzały wygląd obszaru roboczego i narzędzi, a także brak nowoczesnych rozwiązań, które w Office do tej pory było widać.

To się jednak zmieniło. W wersji 2025 LibreOffice przeszedł gruntowną modernizację interfejsu, oferując przejrzysty i intuicyjny układ dostosowany zarówno do osób przyzwyczajonych do klasycznych pasków narzędzi, jak i tych, którzy preferują wstążkowy wygląd znany z Microsoft Office.

Użytkownicy nie muszą już obawiać się problemów z kompatybilnością – nowa wersja jeszcze lepiej obsługuje formaty DOCX, XLSX i PPTX, co oznacza, że wymiana dokumentów między LibreOffice a pakietem Microsoftu przebiega bez utraty formatowania i zawartości. Pełną listę zmian można sprawdzić w dokumentacji LibreOffice.

AI i praca zespołowa

Jednym z największych usprawnień jest zastosowanie sztucznej inteligencji, która wspomaga edycję tekstu, oferując inteligentną korektę, podpowiedzi kontekstowe i funkcje automatycznego podsumowywania treści. Dzięki temu praca z dokumentami staje się szybsza i bardziej efektywna.

LibreOffice 2025 znacząco usprawnia również współpracę zespołową, wprowadzając lepsze zarządzanie komentarzami, opcje recenzowania oraz nowe możliwości w zakresie edycji wieloosobowej, co zbliża go do narzędzi chmurowych, choć nadal pozostaje programem działającym lokalnie.

Zmiany w aplikacjach LibreOffice

Nie zabrakło także zmian w poszczególnych aplikacjach pakietu. Edytor tekstu Writer oferuje jeszcze bardziej rozbudowane opcje formatowania, Calc (arkusze kalkulacyjne) zyskał nowe funkcje analityczne i obsługę zaawansowanych makr, a Impress (prezentacje) wzbogacił się o dynamiczne efekty i lepszą obsługę multimediów. W pakiecie mamy także dostęp do sekcji Draw (rysunki i diagramy), Base (bazy danych) i Math (obliczenia).

LibreOffice 2025 – najnowsza odsłona popularnego darmowego pakietu biurowego – pokazuje, że wysokiej jakości oprogramowanie nie musi wiązać się z kosztowną subskrypcją.

Źródło: Chip.de, oprac. własne. Zdjęcie otwierające: PeopleImages.com – Yuri A / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł Nikt nie potrzebuje pakietu Microsoft Office. Darmowa alternatywa oferuje nawet więcej pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.