Na drzwiach sklepu na Śląsku pojawiła się kartka. "Obrzydliwe i wykluczające"
Właściciel sklepu w Rybniku (woj. śląskie), sprzedającego m.in. telefony i akcesoria do nich, powiesił w witrynie kartkę, na której spisał zasad obowiązujące klientów. "Regulamin" pojawił się w połowie grudnia. Według Konrada Dulkowskiego — prezesa Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych — to wyraźny przejaw ksenofobii. O sprawie napisała "Gazeta Wyborcza".
Właściciel sklepu w Rybniku (woj. śląskie), sprzedającego m.in. telefony i akcesoria do nich, powiesił w witrynie kartkę, na której spisał zasad obowiązujące klientów. "Regulamin" pojawił się w połowie grudnia. Według Konrada Dulkowskiego — prezesa Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych — to wyraźny przejaw ksenofobii. O sprawie napisała "Gazeta Wyborcza".
