Maciej Włodarczyk, szef Grupy Iglotex: Trendy demograficzne odbiją się na popycie na produkty spożywcze
W branży produktów mrożonych marki prywatne są w nieznacznym odwrocie. Zasadniczo im więcej poważnych, brandowych graczy w danej kategorii, tym niższy udział marek własnych. Dodatkowo, im większa jest aktywność marketingowa producentów marek, tym trudniej jest markom własnym walczyć o udziały, nawet pomimo niższej ceny. Komentuje Maciej Włodarczyk, prezes spółki Iglotex.
W 2025 r. wyzwań z pewnością nie zabraknie. Maleje liczba sklepów w Polsce, zmienia się również struktura handlu. Jeszcze 3 lata temu mieliśmy ponad 27 tysięcy małych, tradycyjnych sklepów. Aktualnie ich liczba nieznacznie przekracza 20 tysięcy. Wg GUS-u na koniec września populacja naszego kraju zmniejszyła się o ponad 100 tysięcy osób w porównaniu z końcem 2023 roku, a przez poprzednie 12 miesięcy ubytek demograficzny oszacowano na niemal 150 tysięcy osób. To poważne liczby, które muszą znaleźć odzwierciedlenie w zmniejszonym popycie.
Prawie dziesięcioprocentowa zmiana wynagrodzenia minimalnego, w połączeniu ze zmianą jego definicji od 2026, stanowi ogromne wyzwanie, szczególnie dla biznesów, w których koszty pracy stanowią istotny udział. Tak jest właśnie w działalności dystrybucyjnej, gdzie ok. 2/3 wszystkich wydatków to właśnie takie koszty. W połączeniu z dużą konkurencją i spadającą ilością sklepów nie zwiastuje to łatwego roku. Wiele firm może nie udźwignąć takiego ciężaru.
Kategoria produktów chłodzonych rośnie szybciej od mrożonek
Z badań wynika, że kategoria produktów chłodzonych rośnie istotnie szyb...