Ksiądz spod Lublina uniewinniony od znieważenia posłanki. Wcześniej usłyszał wyrok skazujący

W 2023 Sąd Rejonowy Lublin-Zachód postanowił o umorzeniu postępowania wobec księdza Mirosława Matusznego. Rok później ten sam sąd wydał wobec niego wyrok skazujący. Teraz Sąd Okręgowy uchylił ten wyrok. Jednocześnie zdecydował się umorzyć postępowanie.

Lut 8, 2025 - 18:56
 0
Ksiądz spod Lublina uniewinniony od znieważenia posłanki. Wcześniej usłyszał wyrok skazujący

Przed Sądem Okręgowym w Lublinie zapadło kolejne, tym razem prawomocne już orzeczenie wobec księdza Mirosława Matusznego, proboszcza parafii pw. bł. Karoliny Kózkówny w Snopkowie. Sprawa ta ma swój początek w 2020 roku. Wtedy to Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodne z Konstytucją prawo do aborcji. Mowa o sytuacjach, kiedy zachodzi duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.

Wywołało to falę krytyki oraz doprowadziło do masowych protestów w całej Polsce. Kobiety organizowały czarne marsze, w których brały udział tysiące osób.

Jedną z osób, która bardzo aktywnie uczestniczyła w protestach, jak też wypowiadała się szeroko w mediach na temat kontrowersyjnej decyzji Trybunału, była szczecińska posłanka Lewicy Katarzyna Kotula. To właśnie jej zdjęcie zostało opublikowane na facebookowym profilu księdza Mirosława Matusznego w zestawieniu z członkami młodzieżowej niemieckiej partii nazistowskiej. Całość podpisano słowami: „Faszyzm wczoraj i dziś”.

Katarzyna Kotula złożyła przeciwko duchownemu prywatny akt oskarżenia. 26 października 2023 Sąd Rejonowy Lublin-Zachód postanowił o umorzeniu postępowania. Wpłynęła jednak apelacja i na początku lutego ub. roku Sąd Okręgowy uchylił tą decyzję. Tym samym sprawa musiała zostać rozpatrzona od początku.

Podczas procesu, księdza wspierało grono sympatyków, a przed budyniem sądu fundacja Życie i Rodzina organizowała pikiety. Jak wskazywali jej przedstawiciele, był to wyraz poparcia dla księdza, gdyż postępowanie to ma być symbolem walki o nienaruszalność życia ludzkiego. Duchowny w swoich przekonaniach stanowi bowiem bastion obrony życia nienarodzonych. W związku z tym Fundacja udzieliła też pomocy w postaci swojego zespołu prawnego.

W maju ub. roku sędzia ksiądz Mirosław Matuszny został uznany za winnego zarzucanego mu czynu. W ramach kary sąd zobowiązał go do zapłaty grzywny w wysokości 3 tys. zł oraz 1 tys. zł jako nawiązka na cele dobroczynne. Do tego dochodzi zwrot kosztów postępowania. Duchowny od razu zapowiedział, że odwoła się od wyroku. Tak też się stało.

Tym razem decyzja sądu była odmienna. Poprzedni wyrok został uchylony w całości zaś postępowanie umorzone. To oznacza prawomocne uniewinnienie duchownego. Jednak z co do uzasadnienia postanowienia, to nie udało nam się go uzyskać. Wszystko dlatego, że jawność procesu została wyłączona.

Mirosław Matuszny wcześniej był proboszczem parafii Nawrócenia św. Pawła Apostoła przy ul. Bernardyńskiej w Lublinie. Zasłynął, kiedy to w czasie pandemii koronawirusa postanowił wyjść na ulice miasta, aby modlić się w intencji oddalenia zarazy oraz przed utratą wiary. Jak wyjaśniał, w ten sposób chciał jedynie przekazać wiarę i nadzieję. Ostatecznie jednak musiał zrezygnować z tego typu modlitwy. Powodem był fakt, iż podjął tego typu działania samodzielnie, bez żadnych konsultacji z przełożonymi. Ci zaś o wszystkim dowiedzieli się z mediów i zakazali mu dalszych tego typu praktyk.