Czy Polskę zaleje tanie mięso z Niemiec? Eksperci ostrzegają przed wpływem pryszczycy na rynek mięsa
Wykrycie ogniska pryszczycy w Brandenburgii, w Niemczech, 10 stycznia 2025 roku, wywołało duże zaniepokojenie nie tylko wśród hodowców i producentów mięsa, również w Polsce. Magdalena Kowalewska, dyrektor Biura Analiz Sektora Food&Agri banku BNP Paribas, opowiedziała portalowi wiadomoscihandlowe.pl o wpływie choroby na rynek mięsa.
Niemieckie władze weterynaryjne zidentyfikowały pryszczycę u trzech wołów utrzymywanych w niewielkim gospodarstwie w Brandenburgii, zaledwie 70 km od polskiej granicy. Jak poinformował Główny Inspektorat Weterynarii (GIW), podjęto natychmiastowe działania ograniczające rozprzestrzenianie się choroby. – W promieniu 1 km od ogniska uśmiercono wszystkie zwierzęta wrażliwe na pryszczycę, a obszar zapowietrzony wyznaczono w promieniu 3 km. Dalsze ograniczenia wprowadzono w strefie 10 km od ogniska choroby – wyjaśnia GIW.
Zakazano również przemieszczenia zwierząt w całym kraju związkowym Brandenburgia. Niemieccy weterynarze wdrożyli monitoring dzikich zwierząt oraz szczegółowe kontrole w gospodarstwach.
Potencjalne konsekwencje dla Polski
Magdalena Kowalewska, zauważa, że choć sytuacja wydaje się być pod kontrolą, nie można bagatelizować ryzyka. – Polska utrzymuje status kraju wolnego od pryszczycy, co ma kluczowe znaczenie dla naszych możliwości eksportowych. Jednakże nawet pojedynczy przypadek pryszczycy w Polsce skutkowałby natychmiastowym wprowadzeniem ograniczeń handlowych – tłumaczy.
Ekspertka zwraca uwagę na fakt, że dalsze rozprzestrzenianie się wirusa w Niemczech może wpłynąć na ceny trzody chlewnej i bydła. – W przypadku pogorszenia sytuacji epidemiologicznej w Niemczech możemy spodziewać się spadku cen żywca na tamtejszym rynku, co potencjalnie przełoży się na wzrost eksportu tańszej wieprzowiny do Polski – dodaje Kowalewska.
Zagrożenia dla polskich producentów
Prezes Związku Polskie Mięso, Jacek Strzelecki, również wyraża obawy dotyczące możliwego napływu tańszej wieprzowiny z Niemiec. – Najbliższe dwa tygodnie pokażą, czy na polski rynek zacznie trafiać mięso z regionów objętych restrykcjami. Jeśli tak się stanie, może to wywrze presję na ceny oferowane przez krajowych producentów – ocenia Strzelecki.
Podkreśla on także, że polski rynek już zmaga się z konkurencją cenową z innych krajów UE, a dodatkowy napływ niemieckiej wieprzowiny może pogorszyć sytuację rodzimych producentów.
Działania zapobiegawcze na granicy
GIW poinformował, że Inspekcja Weterynaryjna od momentu zgłoszenia ogniska choroby w Niemczech prowadzi intensywne działania zabezpieczające. – W dniu 11 stycznia 2025 roku zwołano sztab kryzysowy, a inspekcja w województwach graniczących z Niemcami została postawiona w stan gotowości. Wprowadzone zostały rygorystyczne kontrole transportów zwierząt wrażliwych na chorobę wjeżdżających do Polski – informuje Inspektorat.
Kontrole są prowadzone we współpracy z Policją, Strażą Graniczną, Inspekcją Transportu Drogowego oraz Krajową Administracją Skarbową. – Dokładamy wszelkich starań, aby kontrole były jak najmniej uciążliwe, jednak ich przebieg zależy od prawidłowości dokumentów przedstawianych przez przewoźników – wyjaśnia GIW.
Charakterystyka choroby i jej skutki
Pryszczyca jest zakaźną i bardzo zaraźliwą chorobą wirusową zwierząt parzystokopytnych domowych oraz dzikich. Na zakażenie najbardziej wrażliwe jest bydło, następnie świnie, owce i kozy. Zakażone zwierzęta wydalają wirus z wydychanym powietrzem oraz ze wszystkimi wydzielinami i wydalinami organizmu. Choroba objawia się powstawaniem pęcherzy na błonach śluzowych jamy ustnej, koronki racic oraz szpary międzyracicowej, co prowadzi do spadku apetytu, intensywnego ślinotoku i kulawizny.
Ludzie są wrażliwi na zakażenie, jednakże pryszczyca u ludzi nie jest śmiertelna i zwykle przebiega łagodnie. Ludzie zarażają się w wyniku bezpośredniego kontaktu z chorym zwierzęciem, jak również spożywając mięso, mleko i niepasteryzowane przetwory mleczne pochodzące od zakażonego zwierzęcia – informuje GIW na swojej stronie.