Barbara Woźniak, Fermy Woźniak: Coraz więcej producentów głośno mówi o dysproporcjach w relacji z partnerami detalicznymi

W naszej branży największe wyzwania, jakich możemy się spodziewać w 2025 r., to coraz wyższe koszty, niepewność legislacyjna, a także nierówna konkurencja ze strony podmiotów spoza Unii Europejskiej. Coraz groźniejsza jest też ptasia grypa. Komentuje Barbara Woźniak, pełnomocnik zarządu Ferm Woźniak.

Jan 16, 2025 - 14:44
Barbara Woźniak, Fermy Woźniak: Coraz więcej producentów głośno mówi o dysproporcjach w relacji z partnerami detalicznymi

Z punktu widzenia naszej branży – czyli produkcji jaj i przetwórstwa – można wymienić kilka kluczowych wyzwań. Po pierwsze, koszty. Ceny zbóż, koszty pracy, energii, transportu, inwestycje związane z unijnymi i krajowymi wymogami prawnymi – to wszystko składa się na to jak kosztowna jest produkcja i przetwórstwo jajeczne, a co za tym idzie ma bezpośrednie przełożenie zarówno na konkurencyjność wobec europejskich i światowych graczy na naszym rynku jak i rentowność.

Drugi czynnik to legislacja. W ostatnich miesiącach pojawiają się nowe inicjatywy i projekty regulujące funkcjonowanie naszej branży i zazwyczaj oznaczają one dla producentów i przetwórców tylko jedno – wyższe koszty produkcji. Czyli w pewnym sensie koło się zamyka, bo jak zauważyłam koszty to główny czynnik wpływający na naszą rentowność i konkurencyjność.

Ważny jest jeszcze trzeci element – pozycja polskich producentów i przetwórców na globalnych rynkach. Nierówna konkurencja ze strony podmiotów spoza UE, oparta na niskiej jakości produkcji, a co za tym idzie niskich kosztach, negatywnie wpływa na możliwości rozwoju polskich i unijnych eksporterów. Produkcja rolno...