Premiera e-booka “PODRĘCZNIK BEZTROSKI”

Dzień dobry! Dziś premiera mojego nowego e-booka! Nazywa się PODRĘCZNIK BEZTROSKI i jest dla każdego, kto stara się o siebie dbać, ale możliwe, że ciągle zapomina o jednej z najczęściej zapominanych potrzeb współczesnego człowieka!

E-book “PODRĘCZNIK BEZTROSKI” można znaleźć tutaj, w sklepie.

Jeśli czujesz, że:

nawet odpoczynek nie regeneruje Twoich sił?
życie się zrobiło „jakieś takie trudne” w ostatnich latach?
nadgryza Cię wypalenie zawodowe
nadgryzają Cię chroniczne nerwy i stres?
nawet hobby lub czas wolny nie są tak fajne, jak kiedyś?

… i masz ochotę przytaknąć na więcej niż 1-2 z tych pytań, to znaczy, że najprawdopodobniej gnębi Cię długofalowa presja, zdenerwowanie, przeładowanie, przebodźcowanie albo jakaś inna forma wypalenia poznawczego.

To jedna z bardzo groźnych, a dopiero od niedawna traktowanych poważnie „przypadłości cywilizacyjnych” każdego człowieka żyjącego w późnym kapitalizmie. Pisał o tym w 1992 roku profesor antropologii Stephen M. Fjellman, pisał o tym w 2009 roku filozof Mark Fisher.

Dużo się dzisiaj mówi o „dbaniu o swoje potrzeby” i wiele osób stara się ruszać, zdrowo jeść, czytać mądre książki, rozwijać się duchowo, dbać o wartościowe relacje z innymi ludźmi… i to wszystko jest super! Ale, niestety, nadal wymaga od nas planów, skupienia i podejmowania decyzji.

A dopóki nie rozprężymy się i nie odpoczniemy W PEŁNI BEZTROSKO, dopóty nie zaczniemy łagodzić tego wspomnianego wypalenia poznawczego, które być może gnębi nas bardziej, niż sami przed sobą przyznajemy.

Beztroska to pełne wolności, swobody i spokoju rozprężenie umysłu i serca. Niezagospodarowane “bycie” pełne myśli i emocji, których nie ciśnie żadna presja. To coś, czego wszyscy potrzebujemy.

Właśnie o niej jest PODRĘCZNIK BEZTROSKI.

Wierzę, że odnajdziesz w nim dużo wartości!

Po przeczytaniu „PODRĘCZNIKA BEZTROSKI” będziesz:

lepiej siebie akceptować,
głębiej rozumieć swoje potrzeby, włącznie z tą najczęściej pomijaną – czyli beztroską,
sprawnie organizować sobie w życiu więcej okienek na ożywczy, łagodny odpoczynek,
bez wyrzutów sumienia regenerować się tak, jak akurat masz ochotę,
oprócz beztroski „codziennej” wyrabiać też w sobie też tę ważniejszą, „życiową”.

E-book “PODRĘCZNIK BEZTROSKI” można znaleźć tutaj, w sklepie.

Sam przechodzę teraz dosyć burzliwy okres odzyskiwania własnej beztroski, bo ostatnie lata absolutnie nie były w jej kontekście łaskawe. Dopiero niedawno się zorientowałem, że muszę o moje prawo do regeneracji i wolności psychoemocjonalnej zawalczyć ze wszystkich sił – tak, jak kiedyś walczyłem o zdrowie mojego kręgosłupa po kontuzji lub krtani po chorobie.

Stoi przede mną wybór: albo dalej będę się oszukiwał, że „wszystko gra”, chociaż pracuję coraz mniej, a moje poziomy życiowej energii i ogólnej chętni do działania wcale nie rosną, nie wracają do poziomu sprzed ostatniego przemęczenia…

A mogę też spojrzeć prawdzie w oczy i przyznać, że jakimś cudem udało mi się zapomnieć, na czym tak naprawdę polega odpoczynek?

Chodź, przypomnimy to sobie razem!

E-book “PODRĘCZNIK BEZTROSKI” można znaleźć tutaj, w sklepie.

Ciao ,

Artykuł Premiera e-booka “PODRĘCZNIK BEZTROSKI” pochodzi z serwisu Andrzej Tucholski.