NBA. Celtics oczyszczają budżet – Jaden Springer w Houston Rockets

Boston Celtics zdecydowali się przekazać swój wybór w drugiej rundzie draftu 2030, aby pozbyć się kontraktu 22-letniego Jadena Springera. Transfer do Houston Rockets miał na celu przede wszystkim redukcję wydatków, co udało się osiągnąć. Springer był uważany za potencjalny element większej wymiany przed zamknięciem okienka transferowego, jednak Celtics ostatecznie nie znaleźli odpowiedniego wzmocnienia lub po […] Artykuł NBA. Celtics oczyszczają budżet – Jaden Springer w Houston Rockets pochodzi z serwisu Z Krainy NBA.

Lut 5, 2025 - 21:54

NBA. Celtics oczyszczają budżet – Jaden Springer w Houston Rockets

Boston Celtics zdecydowali się przekazać swój wybór w drugiej rundzie draftu 2030, aby pozbyć się kontraktu 22-letniego Jadena Springera. Transfer do Houston Rockets miał na celu przede wszystkim redukcję wydatków, co udało się osiągnąć.

Springer był uważany za potencjalny element większej wymiany przed zamknięciem okienka transferowego, jednak Celtics ostatecznie nie znaleźli odpowiedniego wzmocnienia lub po prostu uznali, że bardziej opłaca się zwolnienie miejsca w składzie i oszczędności podatkowe. Mimo że jego kontrakt na ten sezon wynosił jedynie 4 miliony dolarów, a do wypłacenia pozostawało mniej niż 2 miliony, ruch ten pozwolił Bostonowi zaoszczędzić aż 15 milionów dolarów w podatku od luksusu.

Już przed sezonem klub podjął podobną decyzję, zwalniając Lonniego Walkera i pozostawiając jedno wolne miejsce w składzie. Mając dwóch graczy na kontraktach supermax oraz kilku innych z wysokimi pensjami, Celtics muszą bardzo uważnie zarządzać budżetem, jeśli nie chcą płacić ogromnych kwot podatkowych.

Dobrym przykładem wpływu kontraktów na sytuację drużyny jest przypadek Jaylena Browna. Gdyby nie został sklasyfikowany jako obrońca w sezonie 2022-2023, prawdopodobnie nie znalazłby się w All-NBA, co oznaczałoby brak uprawnień do supermaxa i znacząco mniejszy kontrakt. Tego typu różnice mogą mieć duży wpływ na możliwości finansowe drużyny – podobnie jak w przypadku Luki Dončicia, który po transferze z Dallas nie mógł od razu podpisać supermaxa, co uczyniło jego wymianę do Los Angeles jeszcze korzystniejszą dla nowej drużyny.

Obecnie Celtics mają dwa wolne miejsca w składzie i prawdopodobnie jedno z nich zapełnią w trakcie rynku wykupów. Klub ponownie stanie przed decyzją, czy wzmocnić rotację, czy uniknąć kolejnych kosztów podatkowych.