Dubajska czekolada jest dziś bardzo popularna. W sieci mnoży się od recenzji tego słodkiego przysmaku. Postanowiła na niego spojrzeć także Katarzyna Bosacka, która zajmuje się tematyką żywienia. Dziennikarka zdradziła, na co zwracać uwagę przy zakupie takich słodyczy.
Katarzyna Bosacka od lat edukuje Polaków w kwestii zdrowego odżywiania. Często zwraca uwagę na znane produkty, które po przeanalizowaniu składu okazują się wyjątkowe niezdrowe. Testowała już między innymi donuty Ekipy czy płatki promowane przez Viki Gabor.
Tym razem pochyliła się nad dubajską czekoladą. A co to takiego jest? To słodka przekąska, która wyróżnia się kremowym nadzieniem pistacjowym oraz chrupiącym ciastem kataifi (ciasto makaranowe).
Ludzie na całym świecie oszaleli na punkcie tego smakołyku. Problemem jest jednak cena – oryginalna dubajska czekolada może kosztować nawet 100–200 zł za tabliczkę. Wiele dyskontów (m.in. Lidl, Stokrotka, Kaufland czy Dealz) wyszło jednak naprzeciw oczekiwaniom konsumentów i wprowadziło do swojego asortymentu tańsze odpowiedniki inspirowane wersją z Dubaju.
Bosacka ocenia dubajską czekoladę
"Postanowiłam sprawdzić, o co tyle hałasu" – zaczęła swój najnowszy post Katarzyna Bosacka. Przyznała, że choć połączenie kremu pistacjowego, czekolady i ciasta kataifi brzmi luksusowo, to w składach nie ma żadnego "złota", za to morze cukru i sztucznych dodatków.
– W składach jest czasem nawet kilkadziesiąt różnych składników, w tym: emulgatory, bardzo dużo cukru, ten cukier jest bardzo często na pierwszym miejscu w składzie. Są też poprawiacze smaku. Jest to czekolada mleczna, więc bardzo słodka. W tej, którą mam teraz przed sobą są aż 42 gramy, czyli prawie połowa tej tabliczki to jest czysty cukier – zwróciła uwagę Bosacka.
Dziennikarka wspomniała, że zazwyczaj takie czekolady "nie są wcale żadne dubajskie, tylko tureckie, zrobione w Turcji". Po spróbowaniu stwierdziła, że – jej zdaniem – to "słodki ulepek".
Na koniec wytłumaczyła swoim obserwatorom, którzy mimo wszystko będą chcieli spróbować takiej czekolady, na czym skupić się przy jej wyborze. – Jeśli już szukamy tej czekolady dubajskiej, zwracajmy uwagę na przede wszystkim na zawartość pistacji, na krótką listę składników. No i żeby w takiej czekoladzie było jak najmniej cukru – podsumowała Katarzyna Bosacka.
Quiz: Czy rozpoznasz te smakołyki z Tunezji, Hiszpanii, Włoch i Bałkanów? Sprawdź się w naszym pysznym quizie!